Ciekawa butelka, otwieram -temperatura pokojowa. Kolor głęboki ciemno brunatny, bordowy.
Zapach delikatny, miękki coś ze śliwki suszonej-może czernica? Na butelce 16% alkoholu!
Słodkie. Pije się bardzo przyjemnie - nie "gryzie". Nie wyczuwa się mocy procentów!
Słodycz mocna ale zrównoważona. Jako lampa deserowa- super, może być już bez dodatkowych
ciasteczek. Dwie trzy lampki dla mnie to max. Więcej już nie sprawia takiej przyjemności jak pierwszy łyk.
A takim byłem miłośnikiem win wytrawnych.
winny raj
środa, 21 września 2011
niedziela, 18 września 2011
Odkrycie win mołdawskich
Trafiam na stronę www.movin.pl, czytam zamawiam Kagor Grand House, Isabelę, Lidię.
Rozpoczynam degustację.
Rozpoczynam degustację.
Dobre wina
Hi,
Ciąg dalszy mojej edukacji winnej rozpocząłem od ....Internetu.
I tu się zaczęło. Ogromna liczba stron , informacji, sklepów na temat wina.
Promocje zestawy reklamy i jak tu zacząć?. Ponieważ mam bzika na punkcie zdrowej żywności
i polskich produktów dość szybko trafiłem na stronę www.benedicite.pl poświęconą produktom
benedyktynów z Tyńca i oczywiście winom. Zamawiam szybko polskie wina z czarnej porzeczki.
z wiśni, jarzębiny/ktoś powie że to nie wina/ testuję dosyć szybko spragniony wrażeń.
Przyjemne, ciekawe każde w swoim rodzaju i sądzę że bez specjalnych dodatków chemicznych.
Przeglądam ofertę i zatrzymuję się na winach mszalnych- zamawiam....
Ciąg dalszy mojej edukacji winnej rozpocząłem od ....Internetu.
I tu się zaczęło. Ogromna liczba stron , informacji, sklepów na temat wina.
Promocje zestawy reklamy i jak tu zacząć?. Ponieważ mam bzika na punkcie zdrowej żywności
i polskich produktów dość szybko trafiłem na stronę www.benedicite.pl poświęconą produktom
benedyktynów z Tyńca i oczywiście winom. Zamawiam szybko polskie wina z czarnej porzeczki.
z wiśni, jarzębiny/ktoś powie że to nie wina/ testuję dosyć szybko spragniony wrażeń.
Przyjemne, ciekawe każde w swoim rodzaju i sądzę że bez specjalnych dodatków chemicznych.
Przeglądam ofertę i zatrzymuję się na winach mszalnych- zamawiam....
Winny raj...
Tytuł może dwuznaczny, ale pomysł związany był z moją miłością do wina!
Sam jestem zaskoczony tym co napisałem, ale do pewnego czasu próbowałem ten trunek bez emocji
okazjonalnie, czerwone - białe, słodkie-niesłodkie, dobre- niesmaczne itp.
Stopniowo będę opisywał swoje doświadczenia, może nic wielkiego ale moje! A może znajdę chętnych do wymiany doświadczeń i wrażeń? Amatorskie podejście też może nie jest złe ponieważ nie jest skażone
sugestiami czy doświadczeniami wcześniejszymi.
Sam jestem zaskoczony tym co napisałem, ale do pewnego czasu próbowałem ten trunek bez emocji
okazjonalnie, czerwone - białe, słodkie-niesłodkie, dobre- niesmaczne itp.
Stopniowo będę opisywał swoje doświadczenia, może nic wielkiego ale moje! A może znajdę chętnych do wymiany doświadczeń i wrażeń? Amatorskie podejście też może nie jest złe ponieważ nie jest skażone
sugestiami czy doświadczeniami wcześniejszymi.
Subskrybuj:
Posty (Atom)